Niedaleko Bielska Podlaskiego, w dolinie górnej Narwi leży wieś Kożyno. Tu mieszkają dwie ludowe śpiewaczki – Maria Denisiuk i Maria Jakimiuk. Ich życie wypełniała muzyka – śpiewały przy różnych okazjach. I choć najlepsze lata mają już za sobą (obie panie urodziły się w 1928 r., nagrania zrealizowano w listopadzie 2011 r.), to wciąż żywa pamięć zachowała repertuar, którego bogactwa i różnorodności pozazdrościć może niejedna śpiewaczka. Maria Jakimiuk w dzieciństwie często śpiewała z ojcem, Maria Denisiuk - z mężem, który był obdarzony pięknym głosem.
Wspólnie śpiewają kilkadziesiąt lat, zgodnie z lokalną tradycją - na głosy: Maria Jakimiuk prowadzi melodię pieśni, śpiewa wyższym głosem, Maria Denisiuk (jak sama mówi) lubi basowati, wtorati – a więc wtóruje głosem niższym. Najchętniej śpiewaczki wykonują pieśni obrzędowe i liryczne: pieśni weselne, koladki (pieśni życzące, śpiewane młodemu małżeństwu i ich pierwszemu dziecku), wesnianki, pieśni żniwne, miłosne, żartobliwe, przyśpiewki, a także popularne pieśni ukraińskie i rosyjskie. Język, którym się posługują, dialektolodzy zaliczają do gwar języka ukraińskiego. Obie panie chętnie też opowiadają o roli i miejscu tych pieśni w obrzędzie czy zwyczaju. Wspominają dawne czasy, kiedy śpiew towarzyszył im w codziennym życiu, przy pasieniu krów, pracy w polu (przy kopaniu ziemniaków, sianokosach, żniwach). Te opowieści świetnie dopełniają i komentują materiał muzyczny, osadzają pieśni w odpowiednim dla nich kontekście.
To wielki walor tej płyty, stanowiącej ważny dokument ginącej tradycji, odchodzącego świata. Będą do tych nagrań sięgać badacze, a także miłośnicy dawnego, archaicznego śpiewu i tradycyjnej kultury tej części Podlasia. A o tym, jak mogą brzmieć te pieśni współcześnie wykonywane przez młode pokolenie - przekonują dołączone do płyty trzy pieśni z Kożyna śpiewane przez białostocką grupę „Południce”. Anna Szotkowska
„Pieśni z Kożyna, płyta CD przygotowana przez Julitę Charytoniuk i wydana przez „Stowarzyszenie Dziedzictwo Podlasia” jest szczególnym sukcesem fonografii pieśni ludowych w Polsce. Prezentuje repertuar z pogranicza etnicznego, pod względem językowym zbliżony do dialektów ukraińskich, ale melodycznie bliski też tradycji białoruskiej. Słowiański profil widoczny jest w proporcjach wyboru pieśni, w przewadze pieśni obrzędowych weselnych, kolęd życzących. Znamienna jest początkowa pieśń wiosenna, wiosna otwierała bowiem dawny agrarny cykl roku obrzędowego w Słowiańszczyźnie wschodniej.
Piękny jest ludzki wymiar tego wydawnictwa. Oto dwie, zżyte i wspierające się wzajemnie seniorki, filary kultury śpiewu we własnej społeczności, przekazują słuchaczom swój sposób życia – śpiew, nadal dzielny pod względem głosowym.
Walorem płyty jest znakomita jakość techniczna nagrań, która uwydatnia dwugłosowy styl śpiewu; tylko szczególnie archaiczne pieśni weselne śpiewane są jednogłosowo. Przejrzystość rejestracji dwugłosu jest faktem wdzięcznym dla transkrypcji nutowych i badań naukowych, etnomuzykologicznych. Bogata poznawczo płyta będzie trwałą częścią dyskografii wschodniosłowiańskich tradycji muzycznych w Polsce. Akcentem odnowy są trzy pieśni wykonane przez przedstawicielki młodej generacji. Świadczy to zarówno o potencjale artystycznym utrwalonego fonograficznie repertuaru jak i o otwartości na śpiew wśród młodzieży na wschodnich połaciach Polski. Opracowanie graficzne jest interesujące i należy do zupełnie udanych (brakuje tylko podania czasu trwania pieśni).
Życzyć by należało więcej takich dźwiękowych „portretów” z Podlasia jak i innych części kraju, monograficznych płyt poświęconych poszczególnym śpiewakom i instrumentalistom ludowym. Tego typu wydawnictwa płytowe, znane np. w Europie północnej od lat siedemdziesiątych XX w., są u nas możliwe do zrealizowania także dziś (jak np. ostatnio wydany portret Stanisława Fijałkowskiego, śpiewaka z Chrzanowa na Roztoczu Lubelskim w serii In Crudo Stowarzyszenia „Dom Tańca”).” Piotr Dahlig
Materiał muzyczny zaprezentowany na płycie to pieśni świeckie. Znajdują się tutaj zarówno utwory obrzędowe, jak i liryczne, które panie Maria Denisiuk oraz Maria Jakimiuk, bohaterki tej płyty, śpiewają najchętniej. Znalazły się tu m.in.: wesnianka "Idy doszczyku", pieśń żniwna "Oj czyja to wołoka", bogaty i różnorodny wybór pieśni weselnych, koladki - pieśni życzące śpiewane młodemu małżeństwu i pierwszemu dziecku, jakie im się urodziło. Nie zabrakło też utworów lirycznych - miłosnych i żartobliwych oraz przyśpiewek. Ważnym elementem płyty są również komentarze wykonawczyń do śpiewanych utworów i sytuacji, w jakich je wykonywano.
Utwory 1-35 w wykonaniu Marii Denisiuk i Marii Jakimiuk (utwór nr 15 solo Marii Denisiuk) zostały zarejestrowane w Kożynie w listopadzie 2011.
Utwory 36-38 w wykonaniu grupy Południce nagrano w kwietniu i listopadzie 2011 r. W nagraniach udział wzięły: Anna Błachno, Julita Charytoniuk, Bożena Gawryłkiewicz, Urszula Komsta, Maria Łazor, Magdalena Wieremiejuk, Maria Żynel.
Południce to nieformalna grupa, śpiewająca ze sobą od połowy 2008 roku. Wykonuje głównie pieśni polskie i ukraińskie. W ostatnim czasie skupia się na repertuarze podlaskim z południowej Białostocczyzny m.in. ze wsi Kożyno, starając się zachować lokalny styl wykonawczy.
Lista utworów
- Idi doszczyku (ohulka - pieśń wiosenna)
- O pasieniu i śpiewaniu
- Posieju ja ohuroczki (pieśń liryczna)
- Dolina, dolinuszka (pieśń liryczna)
- Noczka tychuseńka (pieśń liryczna)
- O pieśni "Iszli Lachi na try trachi"
- Iszli Lachi na try trachi (pieśń liryczna)
- O wołoce
- Oj, czyja to wołoka (pieśń żniwna)
- O perepelici
- Poszła mati na sioło (pieśń taneczna, tzw. hreczaniki)
- Kowała zazula (pieśń weselna)
- Steletsia ziele (pieśń weselna)
- Zelony jawuor (pieśń weselna)
- Oj, tam na dworie (pieśń weselna, sieroca)
- O pieśni "Kolesom soneczko"
- Kolesom soneczko (pieśń weselna)
- O weselnych pieniądzach
- Chodi matulu (pieśń weselna)
- Oj, kazała ż ty (pieśń weselna)
- Oj, czyji to prydanoczki (pieśń weselna)
- O współczesnym weselu
- My do was pryjiechali (pieśń weselna)
- Ne żurysia Nadieczko (pieśń weselna)
- O kolędowaniu
- A w pana Karola (koladka - pieśń życząca)
- Oj, jasna, krasna (koladka - pieśń życząca)
- O kolędzie dla dziecka
- Oj, po pryzbonci (koladka - pieśń życząca)
- Werba, werba (pieśń liryczna)
- Ach, wy diewicy, krasawicy (pieśń liryczna)
- O "Tumbie"
- Stawtie uszki na makuszki (przyśpiewki)
- Oj, do domu, bałamuto (pieśń żartobliwa)
- O pieśni "Oj, do domu, bałamuto"
- Dolina, dolinuszka (grupa Południce)
- Ach, wy diewicy, krasawicy (grupa Południce)
- Oj, po pryzbonci (grupa Południce)
***
Skład jury Fonogramu Źrodeł 2011:
- Małgorzata Małaszko-Stasiewicz: Dyrektor Programu 2 PR
- Anna Szewczuk - dziennikarz Programu 2 PR
- Anna Szotkowska - dziennikarz Programu 2 PR
- Piotr Kędziorek - kierownik RCKL, Program 2 PR
- Kuba Borysiak - dziennikarz Programu 2 PR
Jury przyznało Nagrodę Specjalną wysokości 2 tysięcy złotych Wydawnictwu In Crudo za kontynuację serii wydawniczej ukazującej bogactwo i różnorodność ludowej tradycji muzycznej;
I nagrodę i tytuł Fonogramu Źródeł 2011 roku otrzymuje płyta „Jest drabina do nieba. Część druga” Wydawnictwa In Crudo;
II nagrodę jury przyznało płycie „Pieśni z Kożyna” wydanej przez Stowarzyszenie Dziedzictwo Podlasia;
III nagrodę otrzymują ex quo płyty: „Stanisław Fijałkowski. Portret Śpiewaka” Wydawnictwa In Crudo oraz „Śpiewy, gwizdy, krzyki” Wydawnictwa Muzyka Odnaleziona.
Poza tym jury postanowiło przyznać wyróżnienia Miejskiemu Domowi Kultury w Kolbuszowej za płytę „Kuszenie Władysława” Kapeli Władysława Pogody oraz Stowarzyszeniu Krusznia za płytę „Muzyka Pojezierza Sejneńskiego”.